"Drink przy ołtarzu? Szalona impreza w zakrystii? W Europie Zachodniej coraz więcej kościołów zmienia przeznaczenie z miejsc modlitwy na restauracje, nocne kluby, a nawet supermarkety."
Całość artykułu do przeczytania w Wirtualnej Polsce.
Przerażające jest to, że do tej pory masowa desakralizacja świątyń i przerabianie ich na budunki świeckie miały miejsce w bolszewickiej Rosji, podczas Rewolucji Francuskiej czy w podobnych okolicznościach. Tymczasem postępowi "katolicy", utraciwszy wiarę, sami pozbywają się świątyń. Cóż, od 2000 lat żyjemy w czasach ostatecznych, a każdy dzień przybliża nas do końca świata. A jak wiemy, przedtem muszą nadejść bestia, antychryst, fałszywy prorok i wielkie odstępstwo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz