'W piątek, 20 października 2006 roku około godziny 7:30 rano, dzieci uczące się w szkole domowej zostały siłą zabrane z domu i pod eskortą policji odstawione do szkoly publicznej' - podaje organizacja Netzwerk Bildungsfreiheit wspierająca wolność w wyborze sposobu edukacji dzieci i opiekująca się rodzicami pragnącymi przekazywać edukację w warunkach domowych. Zabranie dzieci z miejscowości Bissigen (Badenia-Wirtembergia) do publicznej szkoły, nie jest jedynym przypadkiem tego typu w Niemczech. Amerykańska organizacja wspierająca edukację w domach (Homeschooling) The Home School Legal Defense Association, zrzeszająca ponad 80 tysięcy rodzin, podaje że zanotowano już w Niemczech przypadki kilkudniowych aresztowań rodziców, a także wymierzania kary grzywny. Jednej z rodzin wymierzono karę 2 tysięcy Euro, Waldemar Block, ojciec dziewięciorga dzieci spędził 13 dni w areszcie, a jego szwagierka Olga Block skazana została na 10 dni za nie zapłacenie kary grzywny wymierzonej za nie wysłanie dzieci do szkoly. W jeszcze innym przypadku, Katharina Plett została aresztowana i skazana na karę więzienia, a chcąc zachować opiekę nad dwanaściorgiem dzieci, jej mąż musiał zbiec do Austriii.
Obecnie obowiązujące w Niemczech prawo zabraniające kształcenia dzieci w domach przez rodziców, wprowadzone zostało w hitlerowskiej III Rzeszy w 1938 roku.
Źródło: BIBUŁA-pismo niezależne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz