Na dzisiejszej Mszy Św, proboszcz przekazał nam dwie sytuacje związane z działalnością rad parafialnych
1) Niemcy. Polski ksiądz przebywający w Niemczech otrzymuje pilną prośbę o odprawienie Mszy Św. w mieście odległym o 180km. Po przyjeździe na miejsce zdumiony zastaje proboszcza miejscowej parafii, który informuje go iż aktualnie przebywa na urlopie w związku z czym rada parafialna zabroniła mu odprawić Mszy Św. i nakazała wykorzystać urlaub. Po tym jak celebrans przekazał radzie co myśli na temat takiej polityki, rozpoczęło się poszukiwanie innego księdza na czas urlopu proboszcza
2) Holandia (sytuacja w dwóch parafiach). Parafia przeżywająca kryzys, mała ilość aktywnych wiernych, brak kapłana sprowadza na stałe kapłana z Polski. Zostaje on zatrudniony (etat) przez radę parafialną na etacie proboszcza (jest jeszcze 6 innych etatowych pracowników). Ponieważ parafia przeżywa problemy finansowe, zachodzi konieczność zwolnienia jednego pracownika - i pracownikiem tym jest x. proboszcz w zw. z tym parafia nie ma pasterza, za to 5 etatowych asystentów parafialnych (świeckich).
Źródło: Forum Frondy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz