Diecezja Linz znana w przeszłości z odważnych eksperymentów liturgicznych znów znalazła się w centrum zainteresowania mediów i pod ostrzałem katolickich konserwatystów. 15 tys. młodych ludzi, płacących podatek na rzecz diecezji otrzymało pocztą płytę CD z prezentacją multimedialna o Kościele rzymskokatolickim pt.: Przestrzeń dla mojego życia. Wiele sformułowań zaskoczyło nawet dziennikarzy państwowej telewizji ORF.
W rozdziale poświęconym kwestiom seksualnym autorzy tekstu przekonują, że seks powinien sprawiać przyjemność i nie powinien być tematem tabu. Środki antykoncepcyjne? Nie wstydźcie się, mówcie o tym, żyjemy w końcu w XXI wieku. Nigdy nie idźcie do łóżka bez zabezpieczenia. Zasięgnij informacji nt. pigułek i prezerwatyw oraz co chroni cię przed chorobami wenerycznymi i AIDS, co najlepiej odpowiada tobie i twojemu partnerowi – stwierdza tekst.
Konserwatyści są oburzeni, że płyta wydana przez Związek Młodzieży Katolickiej nie promuje katolickiego rozumienia małżeństwa, wstrzemięźliwości przedmałżeńskiej, a w wielu miejscach uważa seks pozamałżeński za coś oczywistego. Ostrej krytyce poddane zostały również teksty z płyty CD, odnoszące się do prawd wiary. Pod hasłem "Wiara" (Glaube) młodzi dowiadują się, że każdy w coś powinien wierzyć, ponieważ wiara daje oparcie i orientację. Brakuje natomiast jasnych stwierdzeń podkreślających nie tylko rzymskokatolickie, ale i chrześcijańskie spojrzenie na fenomen wiary.
Ta płyta jest bardziej niż liberalna i z całą pewnością nie jest katolicka. Żądamy wyciągnięcia konsekwencji personalnych – zaapelowali w liście protestacyjnym do kurii członkowie diecezjalnego koła kapłańskiego (Linzer Priesterkreis). Tymczasem biskup Ludwig Schwarz oświadczył, że jest przejęty całą sprawą i zapewnił, że o niczym nie wiedział. Płyta musi zostać ulepszona, aby kościelne wartości w sposób jasny zostały wyrażone – powiedział hierarcha.
Źródło: EAI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz