Madonna przygotowała jednak coś więcej niż sam koncert, nie była by sobą gdyby nie wzbudzała kontrowersji. W niedzielę zaśpiewała piosenkę "Live To Tell" wisząc na lustrzanym krzyżu z włożoną na głowę koroną cierniową. W tym samym czasie na telebimach wyświetlane były zdjęcia przedstawiające biedę w krajach Trzeciego Świata. Przy kolejnych piosenkach na ekranach pojawiały się zdjęcia artystki ucharakteryzowanej na George'a Busha, Tony'ego Blaira, Roberta Mugabe, Adolfa Hitlera i Osamę bin Ladena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz